Stanisław I Bogusław Leszczyński herbu Wieniawa (urodzony we Lwowie, 23 października 1677 roku, zmarł w Luneville, 23 lutego 1766 roku) herb

Syn Rafała Leszczyńskiego herbu Wieniawa, podskarbiego wielkiego koronnego, starosty generalnego Wielkopolski i Anny Jabłonowskiej herbu Prus III, córki Stanisława księcia Jabłonowskiego herbu Prus III, hetmana wielkiego koronnego.

Starosta odlanowski, podczaszy koronny, wojewod poznański od 1699 roku, król Polski od 12 lipca 1704 roku do 1 lutego 1733 roku (koronowany 4 października 1704 roku), wielki książę Litwy od 4 października 1705 roku do 8 sierpnia 1709 roku i od 12 września 1733 roku do 28 czerwca 1734 roku, książę Zweibrücken (Dwuch Mostów) od 1714 roku do 1718 roku, książę Lotaryngii i Baru od 27 stycznia 1736 roku do 23 lutego 1766 roku.

Tytulara władcy: Z Bożej łaski król Polski, wielki książę litewski, ruski, pruski, mazowiecki, żmudzki, inflancki, smoleński, siewierski i czernihowski, książę Lotaryngii i Barrois.

W maju 1698 roku w Krakowie poślubił Katarzynę Opalińską herbu Łodzia (urodzona w Poznaniu, 3 września 1680 roku, zmarła w Luneville, 19 marca 1747 roku), córkę Jana Karola Opalińskiego herbu Łodzia, kasztelana poznańskiego i Zofii Anny Czarnkowskiej herbu Nałęcz, córki Adama Czarnkowskiego herbu Nałęcz, starosty osieckiego.

Władca prywatnie.

Pochodził z wpływowego rodu magnatów wielkopolskich, którego przedstawiciele od pokoleń dzierżyli godności senatorskie i ministerialne. Jego rodzina była gospodarna i oszczędna, zainteresowana kulturą i nauką. Posiadała wady właściwe dla wszystkich rodów magnackich tego okresu - pychę rodową, prywatę, skłonność do prowadzenia własnej polityki wbrew królowi i myślenia o splendorze własnego rodu. Wykształcenie otrzymał Stanisław jak inni magnaci tego okresu. Guwernerzy domowi przekazali mu ogólny zarys ówczesnej wiedzy: szeroki, ale dość powierzchowny. Stanisław znał język francuski, choć, pisząc w tym języku, robił błędy ortograficzne. Leszczyński za młodu objechał Europę, odwiedzając wszystkie większe dwory królewskie.

Stanisław Leszczyński, dzięki starannemu wychowaniu i obyciu oraz osobistym walorom był człowiekiem ujmującym, łatwo pozyskującym przyjaciół. Był bystry i inteligentny, posiadał dużą kulturę i ogładę towarzyską. Był głęboko religijny, interesował się też filozofią Oświecenia. Szczególnie w ostatnim okresie swego życia wiele pisał na tematy polityczne i filozoficzne. Był przeciwnikiem wojen, uważał je za źródło nieszczęść ludzkich. Interesował się sztuką i był hojnym mecenasem. Lubił malować, szczególnie bawiły go pastelowe miniatury. Obok filozoficznych rozważań umilał sobie życie rozkoszami łoża i stołu. Był sybarytą rozkochanym w luksusie i dobrej kuchni. Do późnej starości ucztował przy suto zastawionych stołach w otoczeniu pięknych kobiet. Pod koniec życia był mężczyzną otyłym, z wydatnym brzuchem, okrągłą twarzą z dużymi, siwymi brwiami i zębami sczerniałymi od tytoniu. W młodości był przystojnym, słusznej postawy mężczyzną o szczupłej twarzy, orlim nosie i wyrazistych, dużych oczach. Młody Leszczyński ożenił się z Katarzyną Opalińską, córką kasztelana poznańskiego. Do własnych dóbr dziedzicznych dorzucił wielki posag swojej żony. Zamożna żona ułatwiła Leszczyńskiemu start polityczny. Początkowo małżeństwo było szczęśliwe. Jednak Leszczyński szybko przestał kochać żonę, kobietę niezbyt pociągającą, bez polotu, ogromnie zasadniczą i nudną. Katarzyna urodziła królowi dwie córki, starsza zmarła w młodym wieku, a młodsza zrobiła olśniewającą karierę - została królową Francji. Po niezwykle burzliwym życiu ostatnie 30 lat spędził Leszczyński we Francji, w Lotaryngii. Czuł się tam bardzo szczęśliwy, nie odczuwał tęsknoty za krajem. Raz do roku odwiedzał w Paryżu córkę. Prowadził pogodny i dostatni żywot filozofa i mecenasa sztuki. Żył najdłużej ze wszystkich polskich monarchów, bo prawie 90 lat. Zmarł wskutek tragicznego wypadku w 1766 roku. Na przebywającym samotnie w gabinecie królu zajęła się, od iskier z kominka, odzież i zanim udzielono mu pomocy, doznał poważnych poparzeń. Kilkanaście dni później zmarł. Pochowany został w kościele Notre Dame de Bori Secours w Luneville. W czasie rewolucji francuskiej jego zwłoki wyciągnięto z grobu i zbezczeszczono, a obciętą głowę Stanisława obnoszono z triumfem po mieście. Po wielu przejściach prochy króla dotarły do Polski.

Działalność publiczna.

Początek działalności politycznej Leszczyńskiego stanowiło objęcie funkcji poselskiej. Wykazał się wtedy zręcznością w łagodzeniu zaognionych spraw i sporów między magnatami.

W czasie drugiej wojny północnej, w którą Rzeczpospolitą wplątał August II Sas, Szwedzi zajęli znaczne terytoria Polski. Na tych terenach część szlachty zawiązało konfederację warszawską (rok 1704) i zdetronizowała Augusta II. Karol XII, nienawidząc swego kuzyna Augusta II, chciał osadzić na tronie polskim "Piasta", uzależnionego od Szwecji. 27-letni wojewoda poznański wydał mu się odpowiednim kandydatem. Zresztą innych kandydatów nie było, bo August II porwał do Saksonii innych pretendentów do tronu - Jakuba i Konstantego Sobieskich. Leszczyński był już wtedy zdecydowanie związany z orientacją szwedzką i szybko przypadł do gustu Karolowi XII.

Stanisław wielbił zuchwałego Skandynawa a Karol poczuł wielką sympatię do inteligentnego i delikatnego Polaka. Ostatecznie, w otoczeniu wojsk szwedzkich, część szlachty wybrała królem polskim Stanisława Leszczyńskiego. Jego elekcja była w sumie farsą i zniewagą dla narodu. Wyboru dokonała garstka przekupionych senatorów i gromada pijanej szlachty. Stanisław był marionetką w rękach szwedzkich i jego władza sięgała tylko tam, gdzie stacjonowały okupacyjne garnizony szwedzkie. Nie mając pieniędzy, szerszego poparcia ani armii, był całkowicie zdany na swego szwedzkiego protektora.

Wobec Karola XII Stanisław był pokorny, mógł się zdobyć jedynie na błagalne prośby o to aby Szwedzi nie łupili brutalnie Polski. Po koronacji (rok 1705) podpisał traktat sojuszniczy, który podporządkowywał Rzeczpospolitą gospodarczo i politycznie Szwecji. Zrzekał się w nim Inflant i Kurlandii. W zamian miał w przyszłości otrzymać Smoleńsk i Kijów. Miasta te miały się jednak stać jego prywatnymi posiadłościami, a nie częścią Rzeczypospolitej. Szwedzi zastrzegali sobie prawo wkraczania z wojskiem do Polski i "pouczania" Polaków w razie niesubordynacji.

W oczach większości szlachty prawowitym królem pozostał August Mocny a pozycję Stanisława dodatkowo osłabiały łupiestwa wojsk szwedzkich na ziemiach polskich. Po klęsce Karola XII pod Połtawą sytuacja zmieniła się diametralnie. August II wrócił do Polski, a Leszczyński uciekł z królem szwedzkim do Turcji, którą próbowali podburzyć przeciw Rosji. Ostatecznie Karol XII wysłał swego protegowanego do Szwecji jako regenta. Stanisław został naczelnym wodzem armii szwedzkiej, która z Pomorza miała zaatakować Polskę. W Szwecji oskarżono Leszczyńskiego, że jest on powodem uciążliwej wojny. Zdecydował się abdykować, więc ruszył znów do Turcji do Karola XII, aby uzgodnić z nim swe poczynania. Tam snuli przeróżne plany, między innymi rozbioru Rzeczypospolitej na rzecz sąsiadów i Stanisława Leszczyńskiego.

W 1714 roku Leszczyński wraca do Szwecji i Karol XII osadza go w swej nadreńskiej posiadłości w Księstwie Dwóch Mostów. Mieszkał tam Leszczyński z rodziną i dworem, a strzegł jego bezpieczeństwa garnizon szwedzki. August II Mocny, chcąc raz na zawsze pozbyć się konkurenta, nasłał na niego opryszków, którzy mieli go zamordować lub porwać. Wystraszony Leszczyński przeniósł się (w 1719 roku) do Wissemburga w Alzacji. Tam żył w biedzie zawiedziony i załamany aż do 1725 roku, kiedy to nieoczekiwanie posłańcy z Wersalu przybyli prosić go o rękę córki. Na wieść o ich przybyciu, Leszczyński zemdlał z wrażenia. Było to rzeczywiście wydarzenie wyjątkowe.

Do zapomnianego bankruta politycznego, żyjącego niemal w biedzie, przybyli wysłannicy króla Francji, władcy najpotężniejszego państwa w Europie. Francuscy dyplomaci liczyli, że uboga Maria Leszczyńska, pozbawiona wpływów i niezdolna do większych intryg, będzie im wielce uległa. Liczyli też na zwiększenie wpływów francuskich w Polsce. W efekcie w 1733 roku, po śmierci Augusta Mocnego, Francja zdecydowała się poprzeć kandydaturę Leszczyńskiego na tron polski. Przeciwna temu była Rosja i Austria, która obawiała się zbytniego usamodzielnienia Polski. Leszczyński, w przebraniu kupca, przybył do Warszawy i ukrył się w ambasadzie francuskiej. Gdy szlachta zebrana na elekcję zobaczyła go w stroju polskiego szlachcica, okrzyknęła Stanisława królem.

Odmiennie niż w 1704 roku, Leszczyński stał się reprezentantem ducha narodowego i dążenia narodu do utrzymania niezawisłości państwa. Mocarstwa zdecydowały się w takiej sytuacji poprzeć elektora saskiego, Fryderyka Augusta II, syna zmarłego króla. Sasi mieli w Polsce garść magnacko - biskupiej klienteli, zaś poparcie Rosji uzyskano za obietnicę odstąpienia Kurlandii. Wojska saskie i rosyjskie wkroczyły do Polski zmuszając Leszczyńskiego do wycofania się do Gdańska. Garstka szlachty pod osłoną wojsk rosyjskich wybrała królem elektora saskiego, który przyjął imię Augusta III, i zawiązała przy nim konfederację (rok 1733). W obronie Leszczyńskiego zawiązała się konfederacja dzikowska (rok 1734). Jednak przewaga zbrojna zwolenników Augusta III była tak wyraźna, że walki nie przybrały większych rozmiarów. Król schronił się w Gdańsku, który bronił się bohatersko przez pół roku. Ale wobec rozbicia odsieczy polskiej i szczupłości pomocy francuskiej, Leszczyński zwolnił Gdańszczan od przysięgi na wierność i miasto skapitulowało. Król Stanisław zaś, w przebraniu chłopa, uciekł do Prus.

Rozstrzygnięcie konfliktu miała przynieść wojna europejska, zwana wojną o polską sukcesję (lata 1733-35). Sukcesy Francji na zachodzie pozwoliły uzyskać warunki pokoju korzystne dla Francji i Leszczyńskiego. Musiał wprawdzie abdykować (rok 1736), ale zachował do śmierci tytuł króla polskiego. Otrzymał (jako wiano królowej Marii, jego córki) księstwo lotaryńskie. Po jego śmierci Lotaryngia została włączona do Francji. W Polsce wydarzenia te zatwierdził sejm pacyfikacyjny (rok 1736), po czym wojska saskie i rosyjskie opuściły kraj. Stanisław Leszczyński aż do śmierci pozostał władcą księstw Lotaryngii i Bar.

Ostatni okres jego życia upływał spokojnie i bez wstrząsów. Przez 30 lat Leszczyński rządził w kraju bogatym, dbał o jego rozbudowę, prowadził szeroką działalność charytatywną, był mecenasem sztuki, głównie architektury. Jego dwór w Luneville gromadził rzesze uczonych. Założył pierwszy w mieście ogród botaniczny, pierwszą bibliotekę publiczną, kolegium lekarskie i akademię rycerską, która kształciła polskich oficerów i działaczy politycznych. Prowadził pogodne życie dobroczynnego filozofa. Ufundował piękny kościół Notre Dame de Bon Secours. Ogłosił szereg, postępowych w treści, prac politycznych. Najbardziej znana z nich to Głos wolny wolność ubezpieczający. Było to wybitne dzieło, jedno z najważniejszych w polskiej XVIII-wiecznej literaturze politycznej, postulujące zreformowanie Rzeczypospolitej w duchu szlacheckiego republikanizmu. Historycy twierdzą, że Leszczyński prawdopodobnie nie jest autorem tego dzieła, lecz tylko jego wydawcą. Podpisał się jedynie pod dziełem stanowiącym program polityczny, który uznał za własny.

Bilans panowania.

Stanisław Leszczyński był nieodrodnym synem swojego wieku i typowym magnatem. Jego działalność polityczna i poglądy budzą kontrowersje i sprzeczne oceny. Jedni akceptują go z entuzjazmem, podkreślając jego wielką kulturę umysłową, jego walory jako męża stanu, zrozumienie dla sprawy reformy państwa. Inni zaś ostro potępiają, wytykając związki z najeźdźcą szwedzkim, planowanie rozbioru Polski, słabość charakteru. Leszczyński jako pisarz polityczny, filozof i mecenas sztuki zasługi ma niewątpliwe. Natomiast jego ocena jako męża stanu nie jest jednoznaczna. Krótki i ograniczony terytorialnie zakres jego władzy na ziemiach polskich nie pozwolił dokonać zbyt wiele.

We Francji Stanisław Leszczyński ustanowiony został przez Ludwika XV dożywotnim władcą bogatego księstwa Lotaryngii, którym sprawiedliwie i mądrze zarządzał, uzyskując u miejscowej ludności przydomek króla-dobrodzieja. Wsławił się głównie jako mecenas sztuki i nauki. Był ujmującym, wykształconym poliglotą, typowym arystokratą szlacheckim.

Wygnanie.

Mimo, że wybrany przez Sejm elekcyjny, Stanisław Leszczyński zostaje zmuszony do ucieczki z ojczyzny.

Pierwsze wygnanie wiedzie przez Turcję do małego księstwa Zweibrucken, posiadłości króla Szwecji w niemieckim Palatynacie. Po śmierci swojego protektora, Karola XII w 1718 roku, Leszczyński musi opuścić Zweibrucken. Przyjmuje zaproszenie króla Francji i przyjeżdża do Wissembourga w Alzacji, gdzie do dziś można zobaczyć jego dawną rezydencję. Wygnaniec żyje skromnie do 1725 roku. Wtedy dowiaduje się, że jego córka, Maria, została wybrana na żonę młodego króla Francji Ludwika XV. Leszczyński opuszcza Wissembourg i przenosi się do wspaniałego zamku Chambord, który zostaje oddany do jego całkowitej dyspozycji. Z małżeństwa Marii Leszczyńskiej i Ludwika XV przyszło na świat osiem córek i dwóch synów. Późniejsi królowie Francji Ludwik XVI, Ludwik XVIII i Karol X są bezpośrednimi potomkami Stanisława Leszczyńskiego! O ile Republika Francuska nie upamiętniała swoich królów i królowych, o tyle Polska upamiętniła jednak córkę swojego wygnanego władcy, późniejszą królową Francji, i w 1970 roku emitowała znaczek z portretem Marii Leszczyńskiej.

Podczas drugiego wygnania Ludwik XV zapewnił lepszy los swojemu teściowi. W 1737 roku Stanisław Leszczyński otrzymuje księstwo Lotaryngii, która do tej pory podlegała Austrii. Warunek był jeden -po jego śmierci Lotaryngia pozostanie nieodłączna częścią Królestwa Francji. Niechętnie przywitany przez mieszkańców Lotaryngii Leszczyński zdołał jednak podbić ich serca poprzez liczne dzieła charytatywne, które organizował. W zamku w Lunéville gości Woltera. Sam także poświęca się studiowaniu filozofii, starając się pogodzić kościół z filozofami. Stanisław Leszczyński w dużym stopniu przyczynił się również do upiększenia stolicy księstwa, Nancy (słynny plac Stanislas, nazwany tak na czesc Stanislawa Leszczynskiego, wpisany na liste dziel sztuki UNESCO), i Lunéville. Jego pamięć jest powszechnie szanowana i honorowana w Lotaryngii po dzien dzisiejszy.

Leszczyński zmarł w swoim zamku w Lunéville w 1766 roku i zostal pochowany w Nancy. Dwa wieki później, w 1966 roku, Francja wspomni przyłączenie Lotaryngii, emitując specjalny znaczek upamiętniający to wydarzenie. Widać na nim Stanisława Leszczyńskiego, już w podeszlym wieku, naprzeciw swojego zamku Luneville z herbem Lotaryngii.


Żródła:

Multimedilana Encyklopedia Władców Polski


"Król wygnaniec" - Jerôme Baconin.

20-01-2024